Górki Myślenice - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

Losowa galeria

Górki vs Orzeł - 27.04.19, fot. P.Biela
Ładowanie...

Aktualności

SENIORZY: Zwycięstwo i rekord punktowy, Zielonka 1:2 Górki

  • autor: oliwier234gprzed, 2018-11-06 11:51

Chociaż w sobotnie popołudnie pogoda nieszczególnie dopisała, to drużyna Górek według wcześniejszych planów rozegrała zaległy mecz z Zielonką Wrząsowice. Starcie miało dosyć ciekawy przebieg, a co najważniejsze zakończyło się ósmym w tej rundzie zwycięstwem podopiecznych trenera Wojciecha Czajki 1:2 (0:1).

LKS Zielonka Wrząsowice - LKS Górki Myślenice 1:2 (0:1)

Bramki:

0:1 30’ M.Pietrzyk as. T.Kania

0:2 76’ I.Dudek as. M.Zięba

1:2 86’ J.Piszczek

Zielonka: Jarosław Sikora - Dawid Orzechowski (60’ Piotr Haberkiewicz), Kamil Musiał, Kacper Kapera, Bartosz Polański, Aleksander Przetocki (75’ Krzysztof Sroka), Bartłomiej Mrowca, Piotr Turcza, Jarosław Piszczek (kapitan), Paweł Szymski, Dariusz Włudyka (78’ Konrad Twardowski)

Ponadto na ławce: Mariusz Sarga, Arkadiusz Kowalczyk, Łukasz Jałocha

Górki: Krystian Kubiczek - Rafał Bujas, Mateusz Kubiński, Ireneusz Ziaja, Tomasz Kania (80’ Paweł Maślak) - Jarosław Kuchnia (66’ Andrzej Szlachetka), Paweł Dąbrowa, Karol Turała (39’ Marek Zięba) - Mateusz Pietrzyk - Ignacy Dudek (84’ Bartłomiej Bednarz), Mateusz Obierzyński (kapitan; 80’ Kamil Plewa)

Ponadto na ławce: Filip Kudas

Sędziowie: Paweł Wiliński oraz Krzysztof Żurek i Jakub Dziedzina (KS Myślenice)

Widzów: 70

Miejsce: Boisko LKS Zielonka we Wrząsowicach

Mecz z Zielonką Wrząsowice był spotkaniem zamykającym rywalizację w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Chociaż pojedynek miał pierwotnie rozpoczynać rozgrywki, to ze względu na reorganizację, został on przełożony na sam koniec. W pierwszy weekend listopada doszło zatem do pierwszego oficjalnego spotkania z ekipą Zielonki. Rywale w rundzie grali nie najgorzej, jednak obecny wynik punktowy, jak na zespół spadkowicza z piątej ligi z pewnością nie należał do najlepszych. Przeciwnik wydawał się być solidną drużyną, jednak to za myśleniczanami stały rezultaty z boiska, w których Górki w czasie minionych siedmiu spotkań wygrały pięć z nich. Do Wrząsowic myśleniczanie wybrali się w optymalnym zestawieniu kadrowym, jednak liczba absencji była wyższa niż w środowym meczu z Lubomirem. Karę za czerwoną kartkę odbywał Mateusz Biela, a z przyczyn osobistych wypadli Artur Szlachetka, Bartosz Górka i Kamil Malina. Pełni nadziei na dobry wynik, w bardzo mgliste popołudnie, rozpoczęliśmy zawody.

Górki w sobotnim spotkaniu grały w nowym ustawieniu i od samego początku widoczny był całkiem innym styl gry. Chociaż to ekipa gości lepiej rozpoczęła zawody, to pierwsze zagrożenie odbyło się ze strony gospodarzy. W 5. minucie uderzenie z centralnego sektora boiska oddał napastnik rywala, strzał nabrał rotacji i chociaż piłka najprawdopodobniej nie trafiłaby do siatki, to końcówkami palców obronił ją Krystian Kubiczek. Początek spotkania nie należał do ciekawych widowisk, a mimo że Górki lepiej rozgrywały mecz, to nie mogły zaliczyć pierwszego kwadransa do szczególnie udanych. Całość obróciła się w 14 min., kiedy piłkę w światło bramki posłał Mateusz Pietrzyk, a akcję zainicjował Paweł Dąbrowa. Górki coraz łatwiej przedzierały się przez drugą linię Zielonki, jednak rywale dysponowali solidną defensywą, która w wielu przypadkach przerywała akcje. Z czasem pojedynek stał się nieco bardziej otwarty, a obie strony odpowiadały na wzajemne sytuacje. Zielonka po raz kolejny zagroziła w 26. minucie, kiedy wykorzystując błąd obrony, do interwencji zmuszony został Krystian Kubiczek. Warto wspomnieć, że nasz bramkarz w sobotnich zmaganiach był szczególnie dobrze dysponowany. Jego pewne interwencje dały wiarę we własne umiejętności naszej ekipie, która w 30. minucie otworzyła wynik spotkania. Piłkę ze środka boiska na prawe skrzydło podał Paweł Dąbrowa, a tam doskonale ustawiony Tomasz Kania dośrodkował na pole karne. W obrębie „szesnastki” najwyżej wyskoczył Mateusz Pietrzyk, który zdobył swoje ósme trafienie w sezonie. Kolejny fragment pierwszej połowy należał już tylko do myśleniczan, którzy kreowali fenomenalne akcje. Bliscy podwyższenia wyniki byli Obierzyński, Dudek i Pietrzyk. W 39. minucie plac gry z konieczności urazu pleców, odczuwalnego po środkowym meczu z Lubomirem, opuścił Karol Turała, a zastąpił go Marek Zięba. Pierwszą część spotkania zwieńczył groźny strzał Ignacego Dudka, przy którym golkiper Zielonki popisał się swoimi niezłymi umiejętnościami. Po słabszym początku spotkania, z czasem Górki grały coraz lepiej, a ich przewaga uwidaczniała się w licznych sytuacjach strzeleckich na bramkę, a także w skromnym, ale zasłużonym prowadzeniu.

Druga część pojedynku to ewidentna przewaga Górek, które po raz kolejny za główne zadanie postawiły sobie powiększenie różnicy bramek i zapewnienie zwycięstwa. Początek tej połowy ponownie nie należał do ciekawych, ponieważ obie strony nie przeprowadzały sytuacji podbramkowych. Zielonka skupiła się na poprawnej grze obronnej i ewentualnych kontratakach, natomiast nasza drużyna rozgrywała piłkę i próbowała zaskoczyć przeciwnika z ataku pozycyjnego. W 58. minucie bramce Sikory zagroził Mateusz Obierzyński, jednak bezskutecznie. Sporym atutem gospodarzy były stałe fragmenty gry, a w szczególności rzuty wolne, o czym dowiedzieliśmy się już w akcji z 5. minuty. Podobne zagrożenie miało miejsce po godzinie gry, kiedy zawodnik Zielonki popisał się niezłym uderzeniem. W 66. minucie plac gry opuścił Jarosław Kuchnia, a na jego miejsce pojawił się Andrzej Szlachetka. W starciu nadal prowadzili podopieczni trenera Wojciecha Czajki, którzy na ostatnie dwadzieścia minut ponownie zagrali na najwyższym poziomie. Najpierw w 72. minucie bramce rywala zagroził Mateusz Pietrzyk, a nasz napastnik kilka chwil później uderzył wprost w poprzeczkę. Napór ofensywny Górek musiał w końcu zakończyć się bramką, a ta padła w 76. minucie. Najpierw na bramkę uderzał Marek Zięba, a jego strzał z bliskiej odległości dobił Ignacy Dudek, dzięki temu myśleniczanie prowadzili w końcu dwoma trafieniami. Pewny wynik oznaczał, że na placu gry na ostatnie minuty pojawili się Paweł Maślak i Kamil Plewa, a zastąpili Tomasza Kanię i Mateusza Obierzyńskiego. W końcówce przebudzili się jeszcze gospodarze, którzy przeprowadzili kilka groźnych sytuacji, a kolejnymi interwencjami popisał się Krystian Kubiczek. Nasz bramkarz skapitulował dopiero w 85. minucie, kiedy to zawodnik Zielonki w dosyć kontrowersyjny sposób zdobył trafienie kontaktowe. Najbliżej ustawieni przy tej akcji obrońcy Górek sygnalizowali zagranie ręką, jednak arbiter nie zmienił swojej decyzji. Stracony gol spowodował, że miejscowa ekipa rozpoczęła oblężenie naszej bramki, a znakomitymi paradami popisywał się Kubiczek. Na ostatnie minuty na murawie pojawił się również Bartłomiej Bednarz, zastępując Ignacego Dudka. Sędzia główny przedłużył spotkanie o cztery minuty, a to oznaczało, że w starciu nie obędzie się bez emocji. Podopieczni trenera Wojciecha Czajki bronili się na wszystkie możliwe sposoby, a warto wspomnieć, że na boisku w samej końcówce grało aż siedmiu nominalnych obrońców. Myśleniczanie mimo sporych trudności utrzymali prowadzenie, a zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, gdyby nie zmarnowane stuprocentowe sytuacje Bednarza i Maślaka.

Górki odnosząc ósme w tym sezonie zwycięstwo zakończyli rywalizację ligową na czwartej pozycji z dorobkiem aż 26 punktów. Najwyższa lokata w historii rozgrywek A-klasowych i rekord zdobytych punktów podczas jednej rundy, to tylko niektóre szczególne osiągnięcia naszej ekipy. Warto dodać, że myśleniczanie aktualnie tracą do wicelidera zaledwie dwa oczka, a tylko przegrany bezpośredni mecz z Rokitą decyduje o tym, że to zespół z Kornatki znajduje się na podium. Za naszymi zawodnikami wspaniała runda, w której zespół z Górnego Przedmieścia zwyciężył w większości pojedynków (8 z 14). Dyspozycja sportowa Górek w ostatnich meczach to najlepsze ukazanie formy podopiecznych trenera Wojciecha Czajki. Chociaż na podsumowania nadejdzie jeszcze czas, to należy podkreślić, że za Górkami fenomenalny rok i drużyna, która na początku sezonu została przekreślona, na nowo rodziła się w trakcie rundy, a o efektach najlepiej świadczy końcowy rezultat. Wracając do meczu z Zielonką, to nasza drużyna po raz kolejny pokazała charakter i w starciu z trudnym rywalem, zdobyła zasłużone trzy punkty. Cała ekipa zagrała po raz kolejny na wysokim, ale i przede wszystkim wyrównanym poziomie. Na wielkie pochwały za sobotnie zawody zasłużył na pewno Krystian Kubiczek, ponieważ jego parady miały zdecydowany wpływ na końcowy rezultat. Zasługi z pewnością należą się również do strzelców bramek - I.Dudka i M.Pietrzyka, a także pary stoperów - M.Kubińskiego i I.Ziaji za kolejny fenomenalny występ.

Po raz kolejny wielkie podziękowania kierujemy do naszych kibiców, którzy przybyli do podkrakowskich Wrząsowic i wspierali drużynę Górek w kolejnym ligowym boju! Dziękujemy za Waszą obecność i cenne wsparcie!

Okiem Trenera Wojciecha Czajki: „Samo spotkanie od początku odbywało się pod nasze dyktando. Prowadziliśmy grę i często dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich. Przeciwnik broniąc się nisko, czekał na szansę w ataku szybkim lub ze stałego fragmentu gry. Generalnie pełną kontrolę straciliśmy pod koniec spotkania, gdy padła bramka kontaktowa, ale udało nam się dowieźć wynik.

Kończymy bardzo udaną rundę, za którą gratuluję i dziękuję zespołowi i wszystkim zaangażowanym w życie klubu. Pomimo kilku wpadek nasza sytuacja w tabeli jest bardzo pozytywna. Z najsłabszej defensywy ligi mamy teraz jedną z najlepszych. Kadra jest szeroka i bardzo wyrównana. Nie pozostaje nam nic innego jak odpocząć po intensywnym roku i powoli szykować się już na okres przygotowawczy, który jest najistotniejszy w perspektywie nowego roku piłkarskiego. Celem, który mi przyświeca w Górkach jest zbudowanie solidnego A-klasowego zespołu. Jak na razie wszystko idzie w dobrą stronę. Gramy swoimi chłopakami, bez żadnych najemników, więc sytuacja jest dosyć stabilna. Celem sportowym w perspektywie sezonu jest zdobycie jak najlepszej pozycji, co jest oczywiście naturalnym w sporcie. Jeżeli zaś idzie o infrastrukturę, to najważniejsze jest zregenerowanie murawy na naszym stadionie.”

Fot. Zielonka Wrząsowice 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [312]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

Górki MyśleniceZielonka Wrząsowice
Górki Myślenice 0:2 Zielonka Wrząsowice
, 17:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 1
Skalnik Trzemeśnia 2:0 Iskra Brzączowice
LKS Rudnik 1:2 Sokół Borzęta
Staw Polanka 1:1 Pasternik Ochojno
Dziecanovia Dziekanowice 4:4 Clavia Świątniki Górne
Górki Myślenice 0:2 Zielonka Wrząsowice
Orzeł Nowa Wieś 2:2 Gościbia Sułkowice
Beskid Tokarnia 2:0 Iskra Głogoczów
Topór Tenczyn 5:2 Hejnał Krzyszkowice

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 2

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 1948, wczoraj: 1013
ogółem: 4 352 545

statystyki szczegółowe