SENIORZY: Wygrana w przedsezonowym meczu, Sosnowianka 3:5 GórkiW sobotnie popołudnie na boisku sportowym w Stanisławie Dolnym, drużyna Górek rozegrała trzeci mecz kontrolny, w którym podopieczni trenera Wojciecha Czajki rywalizowali z tamtejszą Sosnowianką. Ekipa z Myślenic triumfowała w zawodach 3:5, prezentując naprawdę solidny poziom i dobrą, a chwilami i nawet bardzo dobrą grę.
KS Sosnowianka Stanisław Dolny - LKS Górki Myślenice 3:5 (0:2)
Bramki:
0:1 43’ samobój
0:2 45’ Testowany II
1:2 53’
2:2 54’
3:2 61’
3:3 67’ Testowany II
3:4 74’ K.Malina
3:5 77’ K.Malina
Górki: Krystian Kubiczek (46’ Artur Szlachetka) - Paweł Maślak (40’ Sylwester Irzyk), Ireneusz Ziaja, Mateusz Kubiński, Marek Zięba - Testowany I, Mateusz Biela (55’ Testowany IV), Mateusz Obierzyński - Testowany II (80’ Testowany III) - Kamil Rączka (46’ Kamil Malina), Testowany III (67’ Kamil Rączka)
W ramach trzeciego meczu kontrolnego ekipa Górek zagrała z piątoligową Sosnowianką, a więc zespołem, który w niedawnym czasie regularnie występował w rozgrywkach na wyższym szczeblu. Zawodnicy wraz z sztabem mieli na uwadze zimowe starcie z tą drużyną, które było naprawdę trudnym pojedynkiem. Trener Wojciech Czajka w spotkaniu po raz kolejny nie mógł skorzystać z znacznej liczby zawodników, a wśród nieobecnych znaleźli się m.in. bracia Sabała, Pietrzyk, Bujas, Turała, Bednarz, Kuchnia, Kania, Dąbrowa czy Rutkowski. Widząc sporo nieobecności nasz szkoleniowiec zaprosił na mecz Sylwestra Irzyka - nominalnego zawodnika drugiej drużyny, a także kolejnych dwóch nowych zawodników testowanych, którzy do tej pory nie trenowali z zespołem.
Początek spotkania wskazywał na dosyć wyrównany przebieg, a obie ekipy zagrażały w akcjach ofensywnych. Gra myśleniczan w porównaniu z czwartkowym pojedynkiem mogła napawać optymizmem, tym bardziej że na boisku wybiegliśmy w nieco eksperymentalnym składzie, a m.in. na prawej obronie mecz rozpoczął Marek Zięba. Pierwsze groźne okazje przeprowadziła Sosnowianka, jednak w późniejszym czasie, to Górki zdecydowanie częściej oddawały strzały. W wielu przypadkach golkiper miejscowej drużyny musiał popisać się bardzo trudnymi interwencjami. Swoją przewagę udowodniliśmy w końcówce pierwszej połowy. Najpierw dośrodkowanie z lewej strony niefortunnie przeciął obrońca rywala, trafiając do własnej siatki, a chwilę później mocne uderzenie pod poprzeczkę jednego z zawodników testowanych było bezlitosne dla gospodarzy. Niestety, dalszej gry nie mógł kontynuować Paweł Maślak, który narzekał na uraz mięśnia, a zastąpił go debiutujący Sylwek Irzyk.
Początek drugiej połowy w wykonaniu Górek był bardzo słaby. Nasza ekipa popełniła masę niewymuszonych błędów, a bezwzględnie wykorzystali to piłkarze Sosnowianki, którzy kolejne sytuacje zamieniali na bramkę. W dosyć szybkim czasie gospodarzy wyrównali, a po upływie nieco ponad godziny gry wyszli na prowadzenie. Tragiczny styl gry myśleniczan zmienił trzeci gol, a od tego czasu spotkanie ponownie pomyślnie rozwinęło się dla Górek. Swoje pięć groszy w walce o pierwszą jedenastkę dołożył Kamil Malina. Nasz zawodnik najpierw głową skierował piłkę do siatki, a chwilę później pokonał golkipera rywala w sytuacji sam na sam i dzięki temu nasza ekipa mogła cieszyć się z triumfu 3:5.
Upragniona wygrana w meczu kontrolnym z solidnym przeciwnikiem, to na pewno fakt, dzięki któremu nastroje w zespole się poprawią. Martwi jednak wiadomość o znacznej liczbie nieobecnych zawodników, jednak mamy nadzieję, że sytuacja kadrowa, w ruszających za dwa tygodnie rozgrywkach ligowych, poprawi się, a trener Czajka będzie mógł korzystać z optymalnego ustawienia.
Serdecznie dziękujemy ekipie Sosnowianki za możliwość rozegrania sparingu i życzymy powodzenia w rozgrywkach ligowych w sezonie 2019/2020.