SENIORZY REZERWY: Wielkie Derby nierozstrzygnięte, Górki II 0:0 DuklaW niedzielne popołudnie odbyły się kolejne Wielkie Derby B-klasy, w których zespół Górek II Myślenice rywalizował z rywalem zza miedzy, a przy okazji zaprzyjaźnioną drużyną Dukli Bysina. Starcie obu ekip zakończyło się bezbramkowym remisem, a drużyny podzieliły się punktami, co w dwóch przypadkach jest pierwszą w tym sezonie zdobyczą.
LKS Górki II Myślenice - LKS Dukla Bysina 0:0 (0:0)
Górki II: Artur Szlachetka - Maciej Turała, Kamil Plewa, Sylwester Irzyk - Andrzej Szlachetka - Jan Ulman, Karol Turała, Kacper Wojtan (kapitan), Marek Olszowski (70' Marek Ulman) - Dawid Miętka, Krystian Mrowczyk
Ponadto na ławce: Filip Kudas, Łukasz Kupczak, Przemysław Sendorek, Patryk Kuźmiński, Tomasz Puto, Sławomir Pilch
Dukla: Mateusz Panek - Igor Ryś, Szymon Zięba, Janusz Bizoń (75' Radosław Góralik). Piotr Góralik - Rafał Dziadkowiec, Jakub Pachoń, Piotr Zięba, Marcin Góralik, Jakub Łętocha - Grzegorz Marszalik (kapitan)
Sędziowie: Anna Glanowska oraz Jarosław Lizak i Anna Trojańska (KS Wieliczka)
Widzów: 40
Miejsce: Boisko LKS Górki - Myślenice, ul. Solidarności 6
Niedzielne starcie 5. kolejki B-klasy myślenickiej gr. II pomiędzy drużyną Górek II Myślenice, a Duklą Bysina było doskonałą okazją dla obu zespołów na przełamanie i pierwsze ligowe punkty. Rangę pojedynku podkreślał fakt, że obydwa zespoły rywalizują ze sobą w derbach. Historia bezpośrednich meczów z Duklą Bysina sięga 2005 roku. Od tego czasu łącznie rozegraliśmy piętnaście oficjalnych zawodów, a Górki zwyciężyły w nich tylko pięciokrotnie. Kadra na niedzielny mecz wyglądała obiecująco, a zabrakło w niej kontuzjowanych: K.Polewki, R.Zdunia czy D.Maślaka. Warto wspomnieć, że zawody prowadziła delegacja sędziowska z Kolegium Sędziów z Wieliczki, a głównym arbitrem meczu była sędzina - Anna Glanowska.
Spotkanie lepiej rozpoczęła ekipa Górek II, która od samego początku próbowała zaskoczyć bramkarza gości. Już w 2. minucie groźnie na bramkę uderzał Krystian Mrowczyk, a chwilę później jeden ze strzałów powędrował w poprzeczkę. Grająca w nieco zmienionym ustawieniu drużyna postawiła na ofensywę i często przedzierała się pod pole karne rywala. Przeciwnicy mieli problemy z wyjściem z własnej połowy, a w kolejnych minutach groźne uderzenia oddawali Dawid Miętka czy Marek Olszowski. Do przerwy Dukla przeprowadziła jedną sytuację, a kontratak po starcie obrońcy w środku boiska próbował wykorzystać Piotr Zięba. Do przerwy mimo przewagi nie zdobyliśmy żadnego trafienia.
W drugiej połowie nieco lepiej zaczęła radzić sobie ekipa gości, która coraz częściej przedzierała się i zaczęła oddawać strzały na bramkę strzeżoną przez Artura Szlachetkę. Myśleniczanie nieco ospale wyszli na drugie czterdzieści pięć minut, co z pewnością mogli wykorzystać przeciwnicy. Dukla atakowała, jednak podobnie jak i zespół rezerw nie stworzyła sobie na tyle dobrych sytuacji, aby zdobyć upragnione trafienie. W 69. minucie groźny strzał z lewej strony wychwycił Szlachetka, a w kolejnych minutach, to podopieczni Andrzeja Szlachetki częściej atakowali. Dukla w ostatnich minutach zepchnięta została do głębokiej defensywny. Myśleniczanie do końca próbowali, a w akcji kończącej zawody byli niezwykle blisko gola. Dośrodkowanie na pole karne i piłkę głową w stronę bramki kieruje Kamil Plewa. Nasz obrońca trafia pomiędzy ręce bramakrza, a piłka uderza w poprzeczkę ... Zawody kończy bezbramkowy remis.
Podział punktów w starciu z Duklą, to dosyć sprawiedliwy wynik. Obydwie ekipy bazujące głównie na zaangażowaniu i ambicji walczyły o przeważanie szali meczu na swoją korzyść, do samego końca rywalizując o pełną pulę. O ile w pierwszej połowie myśleniczanie zdecydowanie przeważali, to w drugiej oddali pole gry Dukli. Dla zespołu rezerw to pierwszy punkt w tym sezonie i mamy nadzieję, że ta zdobycz zostanie jeszcze powiększona. Do końca tegorocznych zmagań pozostały starcia z Wichrem Stróża oraz Szczeblem Lubień.