W niedzielne popołudnie, B-klasowa karuzela po raz kolejny zawitała do Jawornika, gdzie pierwszy od dłuższego czasu mecz ligowy rozgrywała drużyna Górek. Zespół rezerw zmierzył się z tamtejszym Jaworem. Gospodarze nie dali złudzeń myśleniczanom, pokonując naszą ekipę 3:0, a wszystkie bramki padły w drugiej połowie.
LKS Jawor Jawornik - LKS Górki II Myślenice 3:0 (0:0)
Bramki:
1:0 50’ D.Hołuj
2:0 83’ M.Ostafin
3:0 90’ M.Ostafin
Jawor: Nikodem Hołuj - Daniel Cegielski, Marek Łapa (kapitan; 85’ Kacper Rodak), Rafał Łapa, Filip Iskra (46’ Dominik Filuciak) - Kamil Gaździk (70’ Jerzy Podoba), Konrad Hyla, Kamil Wojtyczka (82’ Dawid Filuciak), Michał Ostafin, Mateusz Hobot (78’ Mateusz Podoba) - Dominik Hołuj
Górki II: Filip Kudas - Michał Pustelnik, Maciej Turała, Sławomir Pilch, Szymon Szczeciński - Paweł Olszowski (57’ Jarosław Osiński), Karol Turała (76’ Łukasz Kupczak), Radosław Zduń (kapitan), Krystian Mrowczyk (72’ Wojciech Krawczyk), Jan Ulman (46’ Kacper Wojtan) - Dawid Miętka
Ławka rezerwowych: Michał Wierzba, Michał Suder
Sędziowie: Bartłomiej Bała oraz Filip Magiera i Marcin Oskwarek (KS Myślenice)
Widzów: 60
Miejsce: Boisko LKS Jawor, Jawornik
Starcie z Jaworem było piątym w rundzie jesiennej meczem i trzecim starciem rozgrywanym na wyjeździe. Przedmeczowe statystyki świadczyły, że ekipa Górek II będzie w stanie powalczyć z przeciwnikiem o zdobycz punktową. Rywal w czasie letnich przygotowań borykał się z problemami kadrowymi, jednak mimo to w pierwszych czterech meczach zdobył sześć punktów. Górki II do spotkania przystąpiły w optymalnym składzie, a w kadrze zabrakło m.in. M.Ulmana, D.Maślaka, M.Olszowskiego czy V.Tomazosa.
Od pierwszych minut spotkania stroną przeważającą byli gospodarze, którzy wysoko wychodząc nieraz zagrozili bramce strzeżonej przez Filipa Kudasa. Nasz golkiper miał okazję do interwencji w 6. i 8. minucie. Po słabszym początku, podopieczni trenera Mateusza Kubińskiego mieli kilka okazji, a strzałami popisali się m.in. Paweł Olszowski czy Radosław Zduń. Myśleniczanie dosyć pewnie się bronili i oddalali zagrożenia. W 31. minucie jeden z zawodników Jawora stanął przed idealną okazją, jednak na nasze szczęście piłka nie wpadła do siatki gości. Do przerwy utrzymaliśmy bezbramkowy remis i z nadziejami wyszliśmy na drugą część.
Drugą połowę ekipa Górek II rozpoczęła pomyślnie, jednak indywidualna akcja Hołuja przyczyniła się do otwarcia wyniku i gola dla gospodarzy. Goście mieli swoje okazje, a najkorzystniejsza z nich, to akcja sam na sam Pawła Olszowskiego w 57. minucie, która o ile nie dała bramki, to bliski kontakt z bramkarzem Jaworem uniemożliwił dalszy występ naszemu skrzydłowemu. Jaworowcy ponownie stworzyli więcej sytuacji i ostatecznie w meczu zdobyli jeszcze dwa gola, trafiając do naszej bramki w 83. i 90. minucie.
Piąta porażka w piątym ligowym meczu nadal daje nam w notowaniu ostatnią pozycję w B-klasie. Po dwóch niezłych spotkaniach w naszym wykonaniu, ponownie przytrafił się nam słabszy mecz, jednak mamy nadzieję, że Górki II w tej rundzie jeszcze powalczą. Do końca tegorocznych zmagań pozostało aż osiem spotkań, a kolejne rozegramy w najbliższą niedzielę, rywalizując przed własną publicznością z Iskrą Głogoczów.
Przy okazji wspomnienia, chcielibyśmy oficjalnie pogratulować naszemu szkoleniowcowi - Mateuszowi Kubińskiemu oraz Rafałowi Bujasowi ukończenia kursu trenerskiego UEFA Grassroots C. Sukcesów w pracy trenerskiej i wszelkiej pomyślności!